Discussion:
identyfikacja, znalezienie ksiazki
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Tomasz Kobus
2011-04-05 05:49:13 UTC
Permalink
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba fantastyczną) w
której było coś takiego:
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci liczb które
wygladały mniej więcej tak:
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było napisane że
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to policzy.

Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet autora,
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem w zyciu
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.

z góry dziękuję za pomoc.
Tomasz Radko
2011-04-05 12:56:35 UTC
Permalink
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba fantastyczną) w
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci liczb które
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było napisane że
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to policzy.
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet autora,
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem w zyciu
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
Tomasz Kobus
2011-04-06 11:48:04 UTC
Permalink
Post by Tomasz Radko
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba fantastyczną)
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci liczb
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba był tam też opis w jaki
sporób jest to kodowane, ale było napisane że ludzkość nie może tego
odczytać, bo nie ma komputera który to policzy.
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet
autora, to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a
przeczytałem w zyciu sporo książek więc nie mam szans sobie
przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
Niestety nie jest to "kontakt", właśnie przejżałem, tam jest zupełnie inny
sposób kodowania, nie jest to też głos pana.
Kod o którym mówię oparty jest na kodowaniu kolejnych
liter alfabetu jako liczb pierwszych a kolejnych znaków w tekście jako
kolejnych liczb, i potem to się ze sobą mnożyło albo podnosiło do potęgi,
potem jakoś razem.... w konsekwencji powstawała 1 wielka liczba którą
należało rozbić na czynniki właśnie: liczba do potęgi + liczba do potęgi
+ ..... + liczba, dzięki temu wiadomość była krótka, ale zawierała duuużo
informacji, z tym że do odtworzenia tekstu potrzebny był moooocny komp.

co do fantastyki, to jest to możliwe, tylko jakby ktoś wiedział chociaż
który rok..... ??
Andrzej P. Wozniak
2011-04-06 16:37:52 UTC
Permalink
Post by Tomasz Kobus
Kod o którym mówię oparty jest na kodowaniu kolejnych
liter alfabetu jako liczb pierwszych a kolejnych znaków w tekście jako
kolejnych liczb, i potem to się ze sobą mnożyło albo podnosiło do potęgi,
potem jakoś razem.... w konsekwencji powstawała 1 wielka liczba którą
należało rozbić na czynniki właśnie: liczba do potęgi + liczba do potęgi
+ ..... + liczba, dzięki temu wiadomość była krótka, ale zawierała duuużo
informacji, z tym że do odtworzenia tekstu potrzebny był moooocny komp.
Chyba coś pokręciłeś. To, co opisujesz, wygląda na zastosowanie chińskiego
twierdzenia o resztach, więc…
Post by Tomasz Kobus
co do fantastyki, to jest to możliwe, tylko jakby ktoś wiedział chociaż
który rok..... ??
…może to nie fantastyka, tylko jakieś rozrywki matematyczne? Poza tym
połączenie fantastyki i matematyki wskazywać może na jedno z czasopism:
„Młody Technik” lub „Problemy” (ewentualnie „Delta”) – czytałeś któreś
z nich?
--
Andrzej P. Woźniak ***@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)
Jan Rudziński
2011-04-06 16:47:52 UTC
Permalink
Cześć wszystkim
Post by Andrzej P. Wozniak
…może to nie fantastyka, tylko jakieś rozrywki matematyczne? Poza tym
„Młody Technik” lub „Problemy” (ewentualnie „Delta”) – czytałeś któreś
z nich?
Istotnie, w "Młodym Techniku", chyba właśnie w RoMa było coś takiego.
Kosmici zebrali masę danych o Ziemi, po czym wzięli patyczek, ucięli go
i zakodowali w ten sposób wszystkie informacje - ucięty pakiet był
ułamkiem całości, a rozwinięcie dziesiętne tego ułamka zawiera całą
niezbędną wiedzę.
--
Pozdrowienia
Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
Andrzej P. Wozniak
2011-04-06 18:04:03 UTC
Permalink
Post by Jan Rudziński
Cześć wszystkim
Post by Andrzej P. Wozniak
…może to nie fantastyka, tylko jakieś rozrywki matematyczne? Poza tym
„Młody Technik” lub „Problemy” (ewentualnie „Delta”) – czytałeś któreś
z nich?
Istotnie, w "Młodym Techniku", chyba właśnie w RoMa było coś takiego.
Kosmici zebrali masę danych o Ziemi, po czym wzięli patyczek, ucięli
go i zakodowali w ten sposób wszystkie informacje - ucięty pakiet był
ułamkiem całości, a rozwinięcie dziesiętne tego ułamka zawiera całą
niezbędną wiedzę.
Celowo nie użyłem pełnej nazwy Ro(zmaitości) Ma(tematyczne) i celowo
nie nawiązałem do doskonale pamiętanego pomysłu z miarką, aby uniknąć
fałszywych tropów, ale widzę, że sugestia jednak zadziałała
podprogowo ;-P
--
Andrzej P. Woźniak ***@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)
ja wszystko umiem zadawajcie pytania bo jestem nauczycielem od matematyki
więc się nie bujcie tylko przysyłajcie wiadomości na serwer a ja postaram
się wam pomóc -- Artek <***@interia.pl> na pl.sci.matematyka
Tomasz Kobus
2011-04-07 05:34:15 UTC
Permalink
Post by Andrzej P. Wozniak
Kod o którym mówię oparty jest na kodowaniu kolejnych liter alfabetu
jako liczb pierwszych a kolejnych znaków w tekście jako kolejnych
liczb, i potem to się ze sobą mnożyło albo podnosiło do potęgi, potem
jakoś razem.... w konsekwencji powstawała 1 wielka liczba którą
należało rozbić na czynniki właśnie: liczba do potęgi + liczba do
potęgi + ..... + liczba, dzięki temu wiadomość była krótka, ale
zawierała duuużo informacji, z tym że do odtworzenia tekstu potrzebny
był moooocny komp.
Chyba coś pokręciłeś. To, co opisujesz, wygląda na zastosowanie
chińskiego twierdzenia o resztach, więc…
co do fantastyki, to jest to możliwe, tylko jakby ktoś wiedział chociaż
który rok..... ??
…może to nie fantastyka, tylko jakieś rozrywki matematyczne? Poza tym
„Młody Technik” lub „Problemy” (ewentualnie „Delta”) – czytałeś któreś z
nich?
Czytałem wszystko w tamtych czasach (co innego było do roboty?), ale tylko
fantastykę systematycznie, całą rasztę sporadycznie i tak właśnie o coś
takiego mi chodzi (sposób liczenia tego) jak wyliczyć tą liczbę i jak
później "odzyskać" z tej liczby takst....
Kynokephalos
2011-04-08 15:42:59 UTC
Permalink
[Tomasz Kobus, 6 kwietnia 2011 13:48:04]
Post by Tomasz Kobus
Kod o którym mówię oparty jest na kodowaniu kolejnych liter alfabetu
jako liczb pierwszych a kolejnych znaków w tekście jako kolejnych
liczb, i potem to się ze sobą mnożyło albo podnosiło do potęgi, potem
jakoś razem.... w konsekwencji powstawała 1 wielka liczba którą
należało rozbić na czynniki właśnie: liczba do potęgi + liczba do
potęgi + ..... + liczba, dzięki temu wiadomość była krótka, ale
zawierała duuużo informacji, z tym że do odtworzenia tekstu potrzebny
był moooocny komp.
[Tomasz Kobus, 7 kwietnia 2011 07:34:15]
Post by Tomasz Kobus
właśnie o coś
takiego mi chodzi (sposób liczenia tego) jak wyliczyć tą liczbę i jak
później "odzyskać" z tej liczby takst....
Podejrzewam, że było odwrotnie: to pozycje w tekście były podstawami, a kody
znaków wykładnikami potęg; następnie liczby podniesione do potęg mnożono
przez siebie. Dzięki temu, że rozkład na czynniki pierwsze jest jednoznaczny,
z powstałej w ten sposób liczby można z powrotem uzyskać wszystkie mnożniki i
ich potęgi. Jeśli pod mnożnikami zakodujemy pozycje znaków w tekscie a pod
potęgami - znaki znajdujące się na tych pozycjach, to z powstałej przez
mnożenie liczby można jednoznacznie odtworzyć pierwotny tekst. Jak
wspomniałeś, mnożniki nie mogą być kolejnymi liczbami naturalnymi lecz
liczbami pierwszymi, to znaczy n.p. liczba 2 będzie oznaczać pierwszą pozycję
w tekście, liczba 3 - drugą, 5- trzecią, 7 - czwartą, 11 - piątą i tak dalej.
Jeśli z rozkładu liczby na czynniki pierwsze dostaniemy 2^12 * 3^1 * 5^21 *
7^18 * 11^1, to zaszyfrowanym tekstem będzie "laura" (gdzie 1, 12, 18, 21 to
kody liter a, l, r, u).
Rozkład na czynniki pierwsze jest istotnie czasochłonnym zadaniem dla
komputerów. Niestety fakt, że wynikiem szyfrowania jest tylko jedna liczba
nie przynosi oszczędności w zapisie cyfrowym. Zapis analogowy (jak w podanym
tu przykładzie z patyczkiem) to inna sprawa.

Pozdrawiam,
Kynokephalos
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
ąćęłńóśźż
2011-04-08 19:24:37 UTC
Permalink
I tak najbardziej mi się podobało jak ktoś zbudował idealnego robota, a później kolega mu ją poderwał.
Pasikowski chyba też czytał ;.)


-----

| Czytałem wszystko w tamtych czasach ale tylko fantastykę systematycznie
Szymon Sokół
2011-04-07 22:04:56 UTC
Permalink
Post by Tomasz Radko
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba fantastyczną) w
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci liczb które
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było napisane że
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to policzy.
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet autora,
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem w zyciu
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
No byłoby jeszcze parę innych, np. "Słuchacze" Jamesa Gunna, ale takiego
kodu, jak opisany, to znikąd nie kojarzę.
--
Szymon Sokół (SS316-RIPE) -- Network Manager B
Computer Center, AGH - University of Science and Technology, Cracow, Poland O
http://home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982 F
Free speech includes the right not to listen, if not interested -- Heinlein H
m
2014-07-01 09:06:22 UTC
Permalink
Post by Szymon Sokół
Post by Tomasz Radko
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba fantastyczną) w
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci liczb które
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było napisane że
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to policzy.
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet autora,
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem w zyciu
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
No byłoby jeszcze parę innych, np. "Słuchacze" Jamesa Gunna, ale takiego
kodu, jak opisany, to znikąd nie kojarzę.
Po latach - dorzucę trop, bo chyba wiem o co mogło chodzić. Ten sposób
kodowania w opowiadaniu (które czytałem ale też nie pamiętam) nazywało
się godelizacją i opowiadanie było o tym jak grupę astronautów wysłano
żeby zbadali coś (nie pamiętam co). W miarę zbliżania się do Czegoś,
wzrastała ich inteligencja i generalnie mówiąc - moc obliczeniowa. W
końcu jak zbadali zjawisko, wysłali na Ziemię wyniki swoich badań w
formie jak wyżej.

Ciekaw jestem czy trafiłem i w co trafiłem (tj. jak się nazywa
opowiadanie). Na 99% było w "NF" i na 1% w Science-Fiction.

p. m.
Gerard
2014-07-01 10:30:24 UTC
Permalink
Post by m
Post by Szymon Sokół
Post by Tomasz Kobus
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba
fantastyczną) w
Post by Tomasz Kobus
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci
liczb które
Post by Tomasz Kobus
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było napisane że
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to
policzy.
Post by Tomasz Kobus
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet
autora,
Post by Tomasz Kobus
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem
w zyciu
Post by Tomasz Kobus
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
No byłoby jeszcze parę innych, np. "Słuchacze" Jamesa Gunna, ale takiego
kodu, jak opisany, to znikąd nie kojarzę.
Po latach - dorzucę trop, bo chyba wiem o co mogło chodzić. Ten sposób
kodowania w opowiadaniu (które czytałem ale też nie pamiętam) nazywało
się godelizacją i opowiadanie było o tym jak grupę astronautów wysłano
żeby zbadali coś (nie pamiętam co). W miarę zbliżania się do Czegoś,
wzrastała ich inteligencja i generalnie mówiąc - moc obliczeniowa. W
końcu jak zbadali zjawisko, wysłali na Ziemię wyniki swoich badań w
formie jak wyżej.
Ciekaw jestem czy trafiłem i w co trafiłem (tj. jak się nazywa
opowiadanie). Na 99% było w "NF" i na 1% w Science-Fiction.
p. m.
Z ciekawości (bo historia zapowiada się interesująco) postanowiłem
spytać wujka Google'a korzystając z powyższych wskazówek. Zapytanie
"godelization book science-fiction" w pierwszym wyniku zwraca książkę
"Starburst" Frederika Pohla:
http://www.goodreads.com/book/show/451203.Starburst
Sądząc po komentarzach (zawierają spoilery), chodzi właśnie o to lub o
opowiadanie, którego rozwinięciem jest "Starburst".
m
2014-07-01 13:57:01 UTC
Permalink
Post by Gerard
Post by m
Post by Szymon Sokół
Post by Tomasz Kobus
Post by Tomasz Kobus
Witam, mam takie pytanie, czytałem kiedyś książkę (chyba
fantastyczną) w
Post by Tomasz Kobus
jacyś kosmici (chyba) przysłali nam (ludziom) wiedzę w postaci
liczb które
Post by Tomasz Kobus
liczba do potęgi + liczba do potęgi + liczba
był tam też opis w jaki sporób jest to kodowane, ale było
napisane że
Post by Tomasz Kobus
ludzkość nie może tego odczytać, bo nie ma komputera który to
policzy.
Post by Tomasz Kobus
Jakby ktoś czytał tą książkę niedawno lub pamietał tytuł lub nawet
autora,
Post by Tomasz Kobus
to bym bardzo porsił, bo potrzebny jest mi fragment a przeczytałem
w zyciu
Post by Tomasz Kobus
sporo książek więc nie mam szans sobie przypomnieć.
z góry dziękuję za pomoc.
Jedyne dwie książki z kodem od kosmitów jakie kojarzę, to Lema "Głos
pana" i Sagana "Kontakt".
No byłoby jeszcze parę innych, np. "Słuchacze" Jamesa Gunna, ale takiego
kodu, jak opisany, to znikąd nie kojarzę.
Po latach - dorzucę trop, bo chyba wiem o co mogło chodzić. Ten sposób
kodowania w opowiadaniu (które czytałem ale też nie pamiętam) nazywało
się godelizacją i opowiadanie było o tym jak grupę astronautów wysłano
żeby zbadali coś (nie pamiętam co). W miarę zbliżania się do Czegoś,
wzrastała ich inteligencja i generalnie mówiąc - moc obliczeniowa. W
końcu jak zbadali zjawisko, wysłali na Ziemię wyniki swoich badań w
formie jak wyżej.
Ciekaw jestem czy trafiłem i w co trafiłem (tj. jak się nazywa
opowiadanie). Na 99% było w "NF" i na 1% w Science-Fiction.
p. m.
Z ciekawości (bo historia zapowiada się interesująco) postanowiłem
spytać wujka Google'a korzystając z powyższych wskazówek. Zapytanie
"godelization book science-fiction" w pierwszym wyniku zwraca książkę
http://www.goodreads.com/book/show/451203.Starburst
Sądząc po komentarzach (zawierają spoilery), chodzi właśnie o to lub o
opowiadanie, którego rozwinięciem jest "Starburst".
No to zidentyfikowaliśmy po latach:
http://books.google.pl/books/about/Starburst.html?id=miVbAAAAMAAJ&redir_esc=y
mówi: "Eight supremely intelligent astronauts, sent on a bogus mission
whose real purpose is to isolate them so that they might concentrate on
solving the earth's great problems, return to earth to seek vengeance".
Nie wiem czy to jest to o co chodziło Tomaszowi, ale to jest 100% to co
ja pamiętam :)

p. m.

Loading...